| Otrzymałam od pewnej Pani e-mail, którego fragment pozwalam sobie tutaj zacytować:
Szkoda, że nie udało się tu zrobić jakiegoś forum z komentarzami. Byłoby co komentować i wyciągać wnioski, bo stronka jest super. Co do ceny za swoje usługi to Pani mocno przesadza. Kogo dzisiaj stać na wydatek 500 + inne koszty. Nie te czasy.
Ponieważ poruszone są w nim kwestie, które być może nurtuje więcej osób, dlatego postanowiłam w tym miejscu umieścić odpowiedź, jaką przesłałam owej Pani. Oto ona.
Moja strona posiada opcję Forum :-)! Jednak nie chcę z niej korzystać, gdyż mam tak dużo bardziej frapujących astrologicznych zajęć, iż nie byłabym w stanie w pełni zaangażować się w prowadzenie Forum czy odpowiadanie na pytania forumowiczek/forumowiczów.
Jeśli chodzi o ceny za moje usługi :-)... no cóż, korzystanie z usług astrolożek/astrologów nie było i nie jest dla każdego; astrologia zapewne nigdy nie trafi "pod strzechy" – wszak jest to sfera 9-domowej wyższej umysłowości. Pełna interpretacja horoskopu to ogrom pracy i mnóstwo czasu na nią poświęconego (wie o tym każda praktykująca astrolożka/każdy praktykujący astrolog), a za solidną pracę bezwzględnie należy się stosowna płaca. Jak większość praktykujących astrolożek/astrologów nigdy nie narzekałam, nie narzekam i nie będę narzekała na zbyt małą ilość Klientek/Klientów, a zdecydowanie wręcz przeciwnie :-). Poza tym wyjaśniam Pani, że o statusie materialnym człowieka nie decydują "takie czy inne czasy", lecz przede wszystkim esencjalna i akcydentalna siła sygnifikatorów finansów w urodzeniowym horoskopie danego człowieka.
| | |
|