ASTROLOGIA - Jolanta Romualda G-Gołębiewska
https://jolanta-golebiewska.pl.tl

Książki o kosmosie cz.11


Oto kolejna dawka popularnonaukowych książek
z dziedziny astronomii, astrofizyki, kosmologii i mechaniki kwantowej,
które są w mojej biblioteczce:

- "Czarne dziury i Wszechświat" (1995) Igor Nowikow
- "Czy jesteśmy sami we Wszechświecie" (2002) Jean Heidmann, Alfred Vidal-Madjar i inni
- "Ukryta melodia ...i człowiek stworzył Wszechświat" (1998) Trinh Xuan Thuan
- "Pierwsze trzy minuty" (1980) Steven Weinberg
- "Sen o teorii ostatecznej" (1997) Steven Weinberg
- "Wszechświat inflacyjny. W poszukiwaniu nowej teorii pochodzenia kosmosu" (2000) Alan Harvey Guth
- "W niebo wpatrzeni. Nieoficjalna historia astronomii od Babilonu do ery kosmicznej" (1984) Willy Ley







Od dzieciństwa jestem zafascynowana czarnymi dziurami! Może zechcesz przypomnieć sobie podstawowe informacje o nich ? Niżej jest garść ciekawostek o czarnych dziurach, które zaczerpnęłam z książki "Czarne dziury i Wszechświat", tytuł oryg. Black Holes and the Universe (wyd. Prószyński i S-ka 1995), którą napisał Igor Nowikow, rosyjski astrofizyk teoretyczny i kosmolog (ur. 10 listopada 1935 roku w Moskwie).

- Jeśli światło nie może uciec z jakiegoś obszaru, to nic nie może się stamtąd wydostać. Właśnie taki obszar nazywamy czarną dziurą.
- Termin czarne dziury został wprowadzony pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku. Jego twórcą był amerykański fizyk John A. Wheeler. W Związku Radzieckim przez pewien czas używano terminu kolapsery. Został on jednak odrzucony, gdyż źle brzmiał w języku angielskim.
- Czarne dziury są obiektami czarnymi, gdyż nie pozwalają wydostać się światłu, i właśnie tworzą dziury w przestrzeni i czasie.
- Żaden inny obiekt we Wszechświecie nie wytwarza tak silnego pola grawitacyjnego, jak czarne dziury. Wewnątrz czarnej dziury przestrzeń i czas ulegają zmianie w najbardziej niezwykły sposób: zostają zawinięte w coś, co przypomina lejek, z położoną głęboko w jego środku granicą, poza którą czas i przestrzeń rozpadają się na kwanty. Poza krawędzią tej grawitacyjnej otchłani, obszaru bez powrotu, we wnętrzu czarnej dziury zachodzą zdumiewające procesy, objawiają się nowe prawa przyrody.
- Czarna dziura jest czymś w rodzaju przepaści bez dna, która wzrasta kosztem materii wpadającej do niej. Nie można jej niczym zasypać, ani zatkać. Czarna dziura to grawitacyjna otchłań.
- Czarne dziury są najpotężniejszym źródłem energii we Wszechświecie. Nie można wykluczyć, ze któregoś dnia ludzkość nauczy się wykorzystywać czarne dziury jako źródła energii.
- Czarną dziurę można w zasadzie stworzyć sztucznie. Trzeba ścisnąć dowolną masę do rozmiarów odpowiadających jej promieniowi grawitacyjnemu, po czym zacznie się ona kurczyć sama, ulegając kolapsowi grawitacyjnemu. Promień grawitacyjny jest bardzo mały nawet dla gigantycznych mas. Promień grawitacyjny Ziemi wynosi tylko centymetr. Nawet w przypadku Słońca sięga zaledwie 3 kilometrów. Góra, ważąca, powiedzmy, miliard ton zamieniłaby się w czarną dziurę dopiero po ściśnięciu jej do rozmiarów jądra atomowego.
- W pobliżu czarnej dziury czas zaczyna biec wolniej (jest to dylatacja czasu), aż w końcu - zamiera - z punktu widzenia odległego obserwatora. Obserwator śledzący ruch kamienia spadającego na czarną dziurę, zauważy, że w pobliżu jej powierzchni (chodzi o tak zwaną sferę Schwarzschilda) kamień zaczyna wyhamowywać i dociera do granicy czarnej dziury dopiero po niemal nieskończenie długim czasie.
- Wirującą czarną dziurę otacza wirowe pole grawitacyjne, będące pozostałością po kolapsie. Czasami takie pole jest nazywane wirem grawitacyjnym. Im bliżej czarnej dziury, tym silniejsze pole wirowe. Ciało zmuszone do okrążania czarnej dziury nie musi zmierzać ku jej środkowi. Może się do niego przybliżać lub od niego oddalać, albo przekraczać ergosferę tam i z powrotem (powierzchnia ergosfery nie jest granicą czarnej dziury, ponieważ obiekty mogą wydostawać się na zewnątrz niej).
- Na drodze ku środkowi czarnej dziury napotykamy na jej granicę - horyzont, spoza którego nic nie może się wydostać. Po przekroczeniu horyzontu, czarna dziura już nie wypuści niczego na zewnątrz.
- W pobliżu czarnej dziury gaz tworzy wirujący dysk, który jest powoli do niej wsysany. Silny strumień promieniowania w kierunku prostopadłym do dysku może porywać gaz z otoczenia i przyspieszać go do prędkości bliskiej prędkości światła. Tworzy się wówczas bardzo długa struga szybko poruszającego się gazu. Takie dżety są łatwe do wykrycia przez radioteleskopy.
- Możliwe jest łączenie się czarnych dziur; dwie czarne dziury, które zderzają się czołowo, zlewają się w jedną.
- Czarne dziury powstają nieuchronnie, gdy gwiazdy o dużej masie kończą swą ewolucję. Mogą również istnieć we Wszechświecie takie czarne dziury, które nie powstały w wyniku śmierci gwiazdy. Otóż gigantyczne czarne dziury o pochodzeniu innym niż gwiazdowe powstają często w centrach galaktyk, gdyż gaz z przestrzeni międzygwiazdowej, na skutek sił grawitacji, ściągany jest do centrum. Skurczenie się całego obłoku lub jego części musi prowadzić do powstania czarnej dziury.
- W kwazarach (będących obiektami najdalej położonymi we Wszechświecie), które uważa się za niebywale aktywne centra galaktyk, prawdopodobnie skrywają się supermasywne czarne dziury.
- Czarne dziury nie są wieczne. Mogą wyparowywać w wyniku procesów kwantowych zachodzących w silnych polach grawitacyjnych. Hawking udowodnił, że istnieje pewien kwantowy proces, dzięki któremu czarna dziura (wraz ze swym polem grawitacyjnym) może stwarzać cząstki, i może to prowadzić do zmniejszenia masy i rozmiarów czarnej dziury. Igor Nowikow tłumaczy to w ten sposób: "W warunkach normalnej próżni cząstki wirtualne tworzą żyjące przez krótki czas pary cząstka-antycząstka, które łączą się i znikają. W polu grawitacyjnym czarnej dziury może się zdarzyć, że jedna z powstałych w ten sposób cząstek znajdzie się pod horyzontem, podczas gdy druga pozostanie na zewnątrz. Ta ostatnia może oddalić się w przestrzeń i unieść część energii czarnej dziury, a więc i jej masy. Na tym polega fantastyczny proces, odkryty przez Hawkinga." Oczywiście zanim czarna dziura całkowicie wyparuje, może upłynąć bardzo, bardzo wiele czasu. Ten proces może być jednak szalenie ważny dla najodleglejszej przyszłości Wszechświata.
- W Wszechświecie istnieją monstrualnie wielkie czarne dziury, ale są też czarne dziury o małej masie oraz naprawdę maleńkie - mniejsze niż jądro atomu. Być może w przyszłości uda się opanować produkcję takich właśnie małych czarnych dziur w przestrzeni, które przez miliony lat mogłyby służyć jako źródła energii.
- Znany nam (obserwowalny) Wszechświat powstał niemal 14 miliardów lat temu w wyniku Wielkiego Wybuchu; Wszechświat zaczął się rozszerzać ze stanu określanego jako osobliwość, która bardzo przypomina osobliwość skrytą w czarnej dziurze (w stanie osobliwym gorąca materia ma ogromną gęstość).
- Jeśli chodzi o tajemniczość, czarne dziury (czyli wytwory silnego, narastającego pola grawitacyjnego, które zakrzywia przestrzeń i zaburza tempo upływu czasu) chyba nie mają sobie równych we Wszechświecie.

Uzupełniając powyższe informacje dodam, że pierwszą fotografię czarnej dziury opublikowano wiosną 2019 roku, co zawdzięczamy międzynarodowemu projektowi o nazwie EHT - Event Horizon Telescope, czyli Teleskop Horyzontu Zdarzeń https://eventhorizontelescope.org. Niżej jest słynne pierwsze zdjęcie czarnej dziury, jeszcze rozmyte, ale doczekamy się także ostrych fotografii, gdyż do przyszłych obserwacji prowadzonych przez sieć radioteleskopów EHT włączą się kolejne teleskopy. Na zdjęciu widać, że wokół czarnej masy wiruje jasny dysk gazów. Ta monstrualnie wielka czarna dziura (większa od całego Układu Słonecznego, z Neptunem i Plutonem włącznie!) znajduje się w odległości około 55 milionów lat świetlnych od Ziemi, w centrum gigantycznej galaktyki Panny A (będącej w gwiazdozbiorze Panny), znanej również jako Messier 87, M87 lub NGC 4486. Obiekt ten ma masę 6,5 miliarda razy większą niż Słońce. Źródło: https://www.eso.org/public/poland/news/eso1907/
Rok po pierwszym zdjęciu czarnej dziury, a więc wiosną 2020 roku, EHT (Event Horizon Telescope) został zahamowany przez koronawirusa. Zespół teleskopów będzie nadal analizował dane z 2017 i 2018 roku. Chcę podkreślić, że fotografia czarnej dziury to niesamowite osiągnięcie astronomii!



I powracam do dalszej foto-prezentacji moich astrofizycznych skarbów (które zawędrowały do mojej kuchni ).
















Oto fragment książki "Ukryta melodia ...i człowiek stworzył Wszechświat" (wyd. Zysk i S-ka, Poznań 1998) autorstwa Trinh Xuana Thuana, wietnamsko-amerykańskiego astrofizyka (ur. 20 sierpnia 1948 roku w Hanoi), piszącego głównie w języku francuskim.

"Przestrzeń, która tworzy się sama.
Kiedy mówię "wszechświat się rozszerza", nie należy wyobrażać sobie miliardów galaktyk pędzących z wielką szybkością w pustą przestrzeń, nieruchomą i niezmienną, która istniała przez cały czas, i której obecność poprzedzała Wielki Wybuch. Nie należy zadawać sobie pytania, gdzie w tej trwałej przestrzeni znajduje się ów osławiony punkt, w którym wszystko się zaczęło, czyli gdzie nastąpiła pierwotna eksplozja. Pytanie takie byłoby może uzasadnione we Wszechświecie Newtona, lecz jest pozbawione sensu we Wszechświecie Wielkiego Wybuchu. Od czasu pierwotnej eksplozji Wszechświat jest w trakcie nieustannego tworzenia się.
Przestrzeń we Wszechświecie Newtona była nieruchoma i w stanie równowagi. Zanurzona w niewidzialnej substancji, zwanej eterem, która przewodziła siłę grawitacyjną, przestrzeń była jedynie sceną teatru, na której rozgrywał się kosmiczny dramat z aktorami w postaci planet, gwiazd i galaktyk. Przestrzeń traci swą pasywną rolę we Wszechświecie Wielkiego Wybuchu. Przestaje być biernym widzem, przekształca się w aktora kosmicznego dramatu. Ze statycznej przechodzi w dynamiczną. I tak w nowym Wszechświecie, to nie galaktyki, które są w ruchu w nieruchomej przestrzeni, lecz przeciwnie, to przestrzeń w ekspansji pociąga za sobą galaktyki pozostające w bezruchu.
Wyobraźcie sobie, że wkładacie do piekarnika ciasto drożdżowe z rodzynkami. W miarę jak ciasto rośnie, jego objętość się powiększa, rodzynki oddalają się jedne od drugich. Lub też wyobraźcie sobie, że dmuchacie w balonik udekorowany przyklejonymi do jego powierzchni papierowymi gwiazdkami. Powierzchnia nadmuchiwanego balonika zwiększa się i wszystkie gwiazdki oddalają się od siebie. identycznie, jak rodzynki tkwią w nieruchomym cieście, a papierowe gwiazdki są na stałe przyklejone do powierzchni balonika, tak samo galaktyki pozostają nieruchome w przestrzeni. Wszelki ruch w powyższych przykładach bierze się z ciasta i balonika, zupełnie tak samo, jak w przestrzeni, która się rozszerza. Ponieważ prędkość ucieczki galaktyk wzrasta proporcjonalnie do ich odległości, więc analogicznie, co można również zaobserwować, rodzynki i papierowe gwiazdki zobaczą swoich towarzyszy oddalających się tym prędzej, im są dalej.
W miarę upływu czasu przestrzeń Wszechświata, nieskończenie mała w chwili swego tworzenia, powiększa się. Odległości, które oddzielają galaktyki, stają się coraz większe. Po trwającej kilkanaście miliardów lat ewolucji, to jest od okresu formowania się galaktyk aż do chwili obecnej, odległość pomiędzy dwiema dowolnymi galaktykami nie związanymi grawitacją wzrosła przeszło tysiąckrotnie."

Niżej są dwie książki napisane przez wybitnego amerykańskiego fizyka teoretycznego - Stevena Weinberga (ur. 3 maja 1933 w Nowym Jorku), laureata Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki w 1979 roku.









Oto jedna z moich ulubionych lektur astrofizycznych, bestseller z serii Na ścieżkach nauki zatytułowany "Wszechświat inflacyjny. W poszukiwaniu nowej teorii pochodzenia kosmosu", autorstwa amerykańskiego fizyka i kosmologa - Alana Harveya Gutha (ur. o godzinie 11:37 27 lutego 1947 roku w miasteczku New Brunswick w stanie New Jersey, w USA; 40N30, 74W16).
Alan Guth opracował ideę inflacji kosmologicznej i wszechświata inflacyjnego, zgodnie z którą powstający wszechświat - wkrótce po Wielkim Wybuchu - przeszedł przez fazę wykładniczej ekspansji, napędzany dodatnią gęstością energii próżni.
Naukowiec wyraża przekonanie, że nasz Wszechświat jest tylko jednym z wielu wszechświatów, które powstały wśród niezliczonych innych w ramach wieloświata. Zgodnie z tą teorią, kosmiczna inflacja nigdy się nie kończy, ale nadal rozwija się w tempie wykładniczym, a dodatkowe wszechświaty są tworzone przez cały czas jako bąbelki w procesie inflacji. Alan Guth uważa, że cały kosmos został stworzony przez fluktuacje kwantowe z nicości, co, jak twierdzi, jest całkowicie zgodne z prawem zachowania energii, ponieważ jego całkowita wartość energetyczna pozostaje zerowa. Często jest cytowane jego powiedzenie, że Wszechświat jest najwiekszym darmowym obiadem - the universe is the ultimate free lunch. Bardzo podobają mi się koncepcje Alana Gutha .

















Przejście do nast. rozdziału:




Teksty mojego autorstwa, które znajdują się na mojej stronie proszę wykorzystywać w celach niekomercyjnych, pod warunkiem
podania adresu mojej strony: astrolożka Jolanta Romualda Gałązkiewicz-Gołębiewska https://jolanta-golebiewska.pl.tl

MAPA STRONY (skrót):
PODRĘCZNIK ASTROLOGII PRAKTYCZNEJ - Jolanta Romualda Gałązkiewicz-Gołębiewska - ASTROLOGIA JAKO JĘZYK SYMBOLI - Jolanta Romualda Gałązkiewicz-Gołębiewska - Interpretacja horoskopu urodzeniowego - Interpretacja horoskopu prognostycznego - Interpretacja horoskopu porównawczego - Interpretacja horoskopu dziecka - Interpretacja horoskopu bez godziny urodzenia - Od czego zacząć naukę astrologii? - Żywioły w horoskopie - Jakości czyli krzyże w horoskopie - Polaryzacja czyli biegunowość znaków Zodiaku - Charakterystyka znaków Zodiaku - Hemisfery, czyli półkule w horoskopie - Kwadranty, czyli ćwiartki horoskopu - Domy, czyli sektory horoskopu - Ascendent - Władania, wygnania, wywyższenia i upadki planet- Znaczenie i klasyfikacja planet w astrologii- Merkury w 12 domu horoskopu - Mars w XII domu horoskopu - Gwiazdy stałe w astrologii - Reguły interpretacji astrologicznej - Tranzyty planet - Jaki kolor ma nasz Księżyc? - Jowisz i jego księżyce - Io, Kalisto, Europa i Ganimedes - Planeta karłowata Ceres i misja sondy Dawn - Lecę z misją NASA InSight na Marsa! - Pluton i misja sondy New Horizons - I LOVE PLUTO! - Aktualne zdjęcia oraz informacje z misji sondy New Horizons do Plutona i jego księżyca Charona - Czy na Plutonie jest ciemno? #Pluto Time - Jaki kolor ma Pluton? - Tranzyt Jowisza przez znak Wagi - Historia astrologii - astrologia w dawnej Polsce