ASTROLOGIA - Jolanta Romualda G-Gołębiewska
https://jolanta-golebiewska.pl.tl

Książki o kosmosie cz.15

 
W czerwcu 2020 roku umieściłam na tej stronie kolejne moje lektury z dziedziny astronomii, astrofizyki, kosmologii i mechaniki kwantowej:
 
"Fizyka przyszłości. Nauka do 2100 roku" (2011) Michio Kaku
"Narodziny Wszechświata" (1997) Jean Audouze i Jean-Pierre Chieze
"Teorie wszystkiego. W poszukiwaniu ostatecznego wyjaśnienia"(1995) John D. Barrow
- "Ślepi obserwatorzy nieba. Ludzie, których idee ukształtowały nasz obraz Wszechświata" (2006) - Rocky Kolb
"W poszukiwaniu Susy. Supersymetria, struny i teoria wszystkiego" (2000) John Gribbin
"Zmarszczki czasoprzestrzeni. Einstein, fale grawitacyjne i przyszłość astronomii" (2018) Govert Schilling
"Nieskończone życie nieboszczyka. Nowości z frontu nauki" (2011) Marcus Chown
- "Upiorne działanie na odległość i jego wpływ na czarne dziury, Wielki Wybuch i teorię wszystkiego" (2018) George Musser







Poniżej umieściłam (przeze mnie troszkę poszerzony) frapujący spis treści niezwykle ciekawej książki Michio Kaku "Fizyka przyszłości. Nauka do 2100 roku"; tutuł oryg.: Physics of the future. How science will shape human destiny and our daily lives by the year 2100 (wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 2011). Należy ona do tych pozycji, które - bez żadnego technicznego przygotowania - można czytać jednym tchem!

Wstęp; prognoza na następne 100 lat:
- Prognozowanie na następne stulecie
- Zrozumienie praw natury
- Rok 2100 - stajemy się mitologicznymi bogami
- Dlaczego przewidywania czasami się nie sprawdzają?
- Zasada jaskiniowca
- Nauka jako miecz

Przyszłość komputera; umysł nad materią:
- Internetowe okulary i szkła kontaktowe
- Samochód bez kierowcy
- Ekrany na cztery ściany
- Elastyczny, elektroniczny papier
- Wirtualne światy
- Opieka medyczna w najbliższej przyszłości
- Życie w bajce
- Koniec prawa Moore'a
- Mieszanka rzeczywistości z wirtualną rzeczywistością
- Poszerzona rzeczywistość - rewolucja w turystyce, sztuce, handlu i wojnie
- Uniwersalny tłumacz
- Hologramy i 3D
- Umysł nad materią
- Odczytywanie myśli
- Fotografowanie snów
- Etyka odczytywania myśli
- Skanowanie mojego mózgu metodą fMRI (Magnetic Resonance Imaging - obrazowanie za pomocą rezonansu magnetycznego)
- Trikordery i podręczne skanery mózgu
- Telekineza i moc bogów

Przyszłość SI; bunt maszyn:
- Koniec człowieczeństwa?
- Robot ASIMO (Advanced Step In Innovative Mobility - zaawansowany krok ku nowatorskiej mobilności)
- Historia sztucznej inteligencji
- Czy mózg jest cyfrowym komputerem?
- Dwa problemy z robotami (rozpoznawanie wzorców oraz poczucie rozsądku i sensu)
- Człowiek kontra maszyna
- Systemy eksperckie
- Roboty modularne
- Robot chirurg i kucharz
- Emocjonalne roboty
- Odwrotna inżynieria mózgu
- Modelowanie mózgu
- Rozbieranie mózgu
- Kiedy maszyny zyskają świadomość
- Kiedy roboty przewyższą ludzi
- Najbardziej prawdopodobny scenariusz - przyjazna SI (sztuczna inteligencja, ang. Artificial Intelligence - AI)
- Łączenie się z robotami
- Automatyczna ręka z Gwiezdnych Wojen
- Surogaty i avatary
- Jak dalece scalać się z robotami?
- Blokady na drodze do osobliwości

Przyszłość medycyny; do doskonałości i dalej:
- Trzy etapy medycyny
- Medycyna genomowa
- Wizyta u lekarza
- Komórki macierzyste
- Klonowanie
- Terapia genowa
- Żyjąc z rakiem
- Projektowanie dzieci
- Gen mocarnych myszy
- Skutki uboczne rewolucji biotechnologicznej
- Zawrócić starzenie
- Ograniczenie kalorii
- Fontanna młodości?
- Czy musimy umierać?
- Zegar biologiczny
- Nieśmiertelność + młodość
- Populacja, żywność i zanieczyszczenia
- Iskierka nadziei dla światowej populacji
- Wskrzeszenie wymarłych form
- Wskrzeszenie neandertalczyka
- Wskrzeszenie mamutów
- Park Jurajski?
- Tworzenie nowych form życia
- Wykluczenie wszelkich chorób
- Nowy wspaniały świat
- Broń biologiczna

Nanotechnologia; wszystko z niczego?:
- Kwantowy świat
- Przenikanie przez ściany
- Poruszanie pojedynczymi atomami
- MEMSy (mikroskopijne maszyny) i nanocząstki
- Nanomaszyny w naszych ciałach
- Usuwanie komórek rakowych
- Nanopojazdy w naszej krwi
- Chipy DNA
- Węglowe nanorurki
- Era postkrzemowa
- Tranzystory atomowe
- Komputery kwantowe
- Zmienianie kształtów
- Święty Graal - replikator
- Budowanie replikatora
- Szara maź
- Replikatory i ich konsekwencje społeczne

Przyszłość energii; energia z gwiazd:
- Koniec ropy?
- Gospodarka słoneczno-wodorowa
- Energia wiatrowa
- Oto nadchodzi Słońce
- Samochód elektryczny
- Energia jądrowa
- Rozpowszechnianie broni jądrowej
- Globalne ocieplenie
- Dwutlenek węgla; gaz cieplarniany
- Wizyta w Islandii
- Zatopienie Bangladeszu i Wietnamu
- Rozwiązania techniczne
- Synteza jądrowa
- Gorąca fuzja
- NIF (National Ignition Facility - Narodowy Zakład Zapłonu) - fuzja za pomocą lasera
- ITER (International Thermonuclear Experimental Reactor - Międzynarodowy Doświadczalny Reaktor Termojądrowy) - fuzja w polu magnetycznym
- Fuzja na stole
- Wiek magnetyzmu
- Magnetyczne samochody i pociągi
- Pociągi i samochody typu Maglev (magnetic levitation - lewitacja magnetyczna)
- Energia z nieba

Przyszłość podróży kosmicznych; do gwiazd:
- Planety pozasłoneczne
- Europa - poza Strefą Złotowłosej
- LISA (Laser Interferometer Space Antenna - laserowy interferometr kosmiczny wykrywający fale grawitacyjne) - przed Wielkim Wybuchem
- Załogowe misje kosmiczne
- Odwołanie programu księżycowego
- Lądowanie na asteroidzie
- Lądowanie na księżycu Marsa
- Powrót na Księżyc
- Stała baza księżycowa
- Woda na Księżycu
- Misja na Marsa
- Terraformowanie Marsa?
- Korzyści ekonomiczne?
- Turystyka kosmiczna
- Zawodnicy spoza rankingu
- Kosmiczna winda
- Gwiezdne statki
- Rakieta jądrowa
- Termojądrowy silnik strumieniowy
- Rakiety na antymaterię
- Nanostatki
- Exodus Ziemi?

Przyszłość bogactwa; zwycięzcy i przegrani:
- Opanowanie czterech sił (grawitacji, elektromagnetyzmu i sił jądrowych)
- Cztery etapy technologii
- Wzloty i upadki
- Zwycięzcy i przegrani - miejsca pracy
- Przyszłość rozrywki
- Matrix
- Wpływ na kapitalizm
- Od kapitalizmu towarowego do kapitalizmu intelektualnego
- Dyskryminacja cyfrowa
- Praca dla niewykwalifikowanych
- Kraje zwycięskie i kraje przegrane
- Czerpanie korzyści z nauki
- Przyszłość w zasięgu ręki
- Singapurska lekcja
- Wyzwanie na przyszłość

- Przyszłość ludzkości; cywilizacja planetarna:
- Ranking cywilizacji
- Cywilizacje typu I (planetarne), II (gwiezdne) i III (galaktyczne)
- Od typu 0 do typu I
- Terroryzm i dyktatury
- Cywilizacje typu II
- Cywilizacje typu III
- SETI (Search for Extraterrestrial Intelligence - szukanie inteligencji pozaziemskiej)
- Nowe klasyfikacje
- Ranking cywilizacji uwzględniający entropię
- Od władców natury do jej opiekunów
- Głód wiedzy
- Klucz do przyszłości - mądrość

- Jeden dzień z życia w 2100 roku [ten ostatni rozdział książki "Fizyka przyszłości" Michio Kaku ja przeczytałam jako pierwszy...]:
- 1 stycznia 2100 roku, 6:15 rano
- Biuro. Znów w domu. Weekend. Randka
- Po kilku miesiącach. Rok później






Niżej jest spis treści książki, którą napisali Jean Audouze (ur. 13 listopada 1940 roku w Cahors) i Jean-Pierre Chieze (zm. 29 kwietnia 2015 roku w wieku 65 lat - https://vm-weblerma.obspm.fr/chieze/) -"Narodziny Wszechświata"; tytuł oryg. Enquête sur L'Univers, a znaczy to: badanie wszechświata (wyd. Bellona, Warszawa 1997). Choć francuscy astrofizycy napisali tę książkę w 1990 roku, osoby na etapie początkowym w zaznajamianiu się z tematami astronomicznymi jak najbardziej mogą ją przeczytać, gdyż znajdą w niej wiele wartościowej wiedzy. Oczywiście później należy zaopatrzyć się w nowsze pozycje, aby uaktualnić sobie informacje, między innymi o planetach naszego Układu Słonecznego.

Wstęp do śledztwa:
- Mierzyć i obserwować
- Wszechświat ujęty w struktury
- Przebieg śledztwa

Wszechświat w wielkiej skali: instynkt stadny

Galaktyki i Droga Mleczna:
- Typologia galaktyk
- Obiekty quasi-gwiazdowe, czyli kwazary
- Nasz układ - Galaktyka
- Roje młodych gwiazd
- Świadkowie najstarszych wydarzeń
- Pomiędzy gwiazdami

Środowisko międzygwiazdowe:
- Wylęgarnia gwiazd
- Między jedną galaktyką a drugą
- Najmniejsza gęstość
- Na tropach wodoru
- Egzotyczne cząsteczki
- Różne stany gazu międzygwiazdowego
- Dwa protony na litr!
- W skwarze supernowych
- Obłoki międzygwiazdowe
- Atomowy wodór
- Światło i pyły
- Burzliwa ewolucja
- Obłoki molekularne
- Aktywne pyły
- Ciemne obłoki
- Olbrzymie obłoki molekularne
- Ogrzewanie przez podczerwień i promieniowanie kosmiczne Galaktyki
- Kolebka gwiazd

Gwiazdy:
- Materia, grawitacja i przestrzeń między gwiazdowa
- Wniknąć w niedostępne obszary
- Analiza ruchów
- Masa gwiazd
- Promienie gwiazd
- Świetlne przesłanie gwiazd
- Temperatura gwiazd
- Typologia gwiazd
- Gwiazda Słońce
- Okno do wnętrza Słońca
- Ocalałe z pożogi
- Słońce drży
- Supernowa magellańska z lutego 1987 roku

Układ Słoneczny:
- Ogólna charakterystyka otoczenia Słońca
- Planety o właściwościach zbliżonych do Ziemi
- Merkury
- Wenus
- Ziemia i Księżyc
- Mars
- Planety olbrzymy
- Jowisz i jego planety
- Saturn oraz jego pierścienie i księżyce
- Uran
- Neptun
- Małe ciała Układu Słonecznego
- Komety
- Asteroidy
- Meteoryty
- Meteoryty żelazo-niklowe
- Meteoryty żelazo-kamienne (syderolity)
- Meteoryty kamienne

Od mikrokosmosu do makrokosmosu:
- Uwagi wstępne
- Podział Wszechświata
- Aktorzy trupy mikrokosmicznej
- Świat biologiczny i nasze środowisko
- Aktorzy astronomiczni
- Wąż kosmiczny - powiązania mikrokosmosu z makrokosmosem
- Cztery oddziaływania w fizyce
- Skalowanie
- Facecje promieni świetlnych
- Przenikanie murów

Zjawiska grawitacyjne:
- Zasada Macha
- Materia i geometria
- Miraże przestrzenne
- Czas i przestrzeń nierozdzielnie
- Jak uniknąć zapadania grawitacyjnego
- Niestabilność grawitacyjna
- Pływy ziemskie i kosmiczne

Historia Układu Słonecznego:
- Wskazówki kosmogoniczne
- Jednorodność i różnorodność
- Własności chemiczne i izotopowe Układu Słonecznego
- Chronometr kosmogoniczny
- Anomalie izotopowe i powstanie Układu Słonecznego
- "Najlepsza" historia Układu Słonecznego
- Podsumowanie

Historia gwiazd:
- Równowaga zachwiana przez promieniowanie
- W ogromnej naturalnej elektrowni jądrowej
- Energia jądrowa
- Kulminacja wiązań jądrowych
- Trudna do przebycia bariera
- Plazma gwiazdowa
- Ewolucja gwiazd i diagram Hertzsprunga-Russella
- Gwiazdy o małej masie
- Gwiazdy masywne
- Podsumowanie

Historia galaktyk:
- Ewolucja składu chemicznego galaktyk
- Główne parametry ewolucji składu chemicznego
- Prezentacja modeli i scenariuszy ewolucji
- Ewolucja blasku i koloru gwiazd
- Globalna ewolucja galaktyk

Kosmologia albo historia całego Wszechświata:
- "Fakty" kosmologiczne
- Obserwacje dynamiczne i morfologiczne
- Obserwacje fizyczne
- Wszechświat zamknięty czy otwarty?
- Najprostsze hipotezy lub zasady kosmologii
- Pierwsze chwile Wszechświata
- Pierwsza sekunda Wszechświata
- Najmniejszy fragment czasu - era "nieoznaczoności" Plancka
- Separacja podstawowych oddziaływań
- Chwila uspokojenia
- Od kwarków do cząstek klasycznych - era hadronowa
- Era leptonowa - równowaga protony-neutrony
- Trzy pierwsze minuty Wszechświata
- Nukleosynteza pierwotna
- Gęstość i prędkość ekspansji - ścisłe warunki
- Pierwszy miliard lat
- Pochodzenie wielkich struktur (galaktyk i gromad galaktyk)
- Z materii "egzotycznej"
- Fragmentacja czy aglomeracja?
- Przyszłość Wszechświata
- Podsumowanie
- Epilog

Zapraszam do zapoznania się z fragmentem rozdziału Wstęp do śledztwa z książki "Narodziny Wszechświata" Jean'a Audouze'a i Jean-Pierre'a Chieze'a.

"Człowiek już dawno zauważył, że Ziemia nie jest światem odizolowanym. Następstwo dni i nocy frapowało naszych przodków już od starożytności. Liczne kultury poprzedzające naszą stworzyły kalendarze oparte na następstwie pór roku lub na fazach Księżyca. Mędrzec, astrolog, potem astronom przeszukiwali niebo, by odnaleźć coś niezwykłego; przypomnijmy sobie gwiazdę z Betlejem lub gwiazdę, która pojawiła się i zniknęła w 1054 roku na oczach astronomów chińskich, kometę w czasie bitwy pod Hastings...
Astronomia jest niewątpliwie obok matematyki jedną z najstarszych nauk. Jej narodziny poprzedzają znacznie pojawienie się fizyki i nauk przyrodniczych. Celem niniejszego dzieła jest pokazać, że astronomia przeżywa dziś ponownie swój złoty wiek dzięki intensywnemu rozwojowi nauk eksperymentalnych, fizyce, a zwłaszcza dzięki technologii kosmicznej, informatyce oraz nowym możliwościom badania słabych promieniowań we wszystkich zakresach częstotliwości.
Jakkolwiek człowiek zajmował się swoim otoczeniem od zawsze, włączając w nie Słońce, Księżyc i gwiazdy, to dopiero stosunkowo niedawno środowisko to rozszerzyło się w tempie eksplozji. Człowiek przeszedł ze świata zbyt ciasnego, ograniczającego się do regionu, w którym żył, do konstatacji, że Ziemia jest maleńkim (choć ważnym dla nas) okruchem we wszechświecie o wymiarach niewyobrażalnych w naszej skali. Człowiek przeszedł od geocentryzmu wyjątkowo zaślepionego i ciasnego do oszałamiającej wizji nieskończoności wszechświata. W tej książce proponujemy Czytelnikowi rodzaj śledztwa w sprawie wszechświata. Z czego się składa? Czy ma swoją historię i jaką? Jakie są przyczyny, mechanizmy i siły, którymi można by tłumaczyć jego istotę i ewolucję.
Prowadząc to śledztwo zauważymy, że konieczne jest odwołanie się do całej wiedzy naukowej i technicznej, jaką dziś posiadamy. Można lepiej ogarnąć wszechświat, jeśli używa się najmocniejszych teleskopów, pozwalających na obserwację gwiazd coraz dalszych i coraz mniej świecących. Być może będziemy zdziwieni konstatacją, że wszechświata nie da się pojąć bez zrozumienia zasad rządzących zachowaniem się jego najmniejszych składników, jakimi są atomy, ich jądra i części składowe jąder. Jak w każdym śledztwie tak i w tym dysponujemy tylko fragmentarycznymi informacjami o wszechświecie i jego składnikach od galaktyk po protony. To spostrzeżenie będzie wciąż istotne, pomimo, a nawet zwłaszcza, że nauka i technika będą rozwijać się w przyszłości. Wiedza o nieskończenie małym i o nieskończenie wielkim będą miały na siebie wzajemny, silny wpływ.
Przed rozpoczęciem śledztwa przypomnijmy wnioski, do jakich, nie bez trudu, doszły pokolenia „kosmicznych detektywów”, którzy nas poprzedzali, oraz jakie były najważniejsze wydarzenia w tej „aferze”, która intryguje człowieka od stuleci.
Już podkreśliliśmy, że wszechświat starożytnych był bardzo ciasny i geocentryczny. Arystoteles i jego liczni następcy (Ptolemeusz i utalentowani astronomowie arabscy aż do epoki Renesansu) mieli właśnie taką wizję świata. Ziemia długo była płaska, a po sferze niebieskiej, na której gwiazdy uznawano za nieruchome, krążył Wielki Rydwan (Słońce), Mały Rydwan (Księżyc) i planety bądź gwiazdy błądzące. Ruch tych ostatnich zdawał się odpowiadać teorii epicykli Ptolemeusza, niezwykle skomplikowanej jak na owe czasy. Wszechświat możliwy do obserwacji ograniczał się do naprawdę niewielu rzeczy.
Dopiero na okres od Renesansu do XVII wieku przypada pierwsza rewolucja Kopernika i Galileusza, która oznacza istotny dla naszego śledztwa skok naprzód. Mikołaj Kopernik ustalił w istocie, że Ziemia krąży wokół Słońca, a nie na odwrót. Znany jest konflikt Galileusza z Kościołem w związku z teorią ruchu Ziemi. Ta epoka jest kluczowym etapem w historii nauki i techniki. Odkrycie grawitacji przez Izaaka Newtona nie jest tak silnie związane z anegdotą o jabłku, jak z wcześniejszym odkryciem przez Johannesa Keplera praw rządzących ruchem planet wokół Słońca. Jak zobaczymy później, ruch komety Halleya odegrał równie ważną rolę w ustaleniu praw grawitacji przez Newtona. W tym okresie luneta astronomiczna i teleskop stały się najważniejszymi instrumentami obserwacji astronomicznych, głównie dzięki Galileuszowi, Newtonowi i Cassegrainowi.
Z przyczyn politycznych, ekonomicznych i militarnych powstały obserwatoria w Paryżu i w Greenwich. Od tego momentu przez okres, który kończy się obecnie, postęp w naukach fizycznych jest dużo bardziej istotny niż w astronomii. Ta zaś poświęciła się badaniu mechaniki niebieskiej, to znaczy ruchu ciał na niebie.
W XVIII wieku astronomia przeżywała rodzaj zastoju. Ważnym wydarzeniem było wówczas stworzenie katalogu gwiazd przez Wiliama Herschela, któremu zawdzięczamy odkrycie Urana (zbadanego po raz pierwszy w 1986 roku!). Wtedy powstał też pierwszy katalog mgławic, stworzony przez „tropiciela komet”, Charlesa Messiera, oraz pierwsze koncepcje dotyczące pochodzenia wszechświata, katastroficzne (Buffon), lub nie (Kant).
Z kolei XIX wiek jest okresem triumfu scjentyzmu; przypomnijmy sobie deklarację Marcelina Berthelota z 1883 roku „Odtąd wszechświat nie ma już tajemnic”! August Comte przypuszczał, że gwiazdy nie mogą być obiektem badań naukowych, gdyż nie można ich przenieść do laboratorium (jest to ciasne ograniczenie będące wynikiem koncepcji pozytywistycznych). Obydwa te stwierdzenia zostały obalone, wiemy, że dzięki fizyce możemy wyjaśnić istotę i zachowanie się gwiazd, lecz wszechświat bez wątpienia nigdy nie będzie do końca poznany. Strzeżmy się jednak lekceważenia tej epoki, gdyż przyczyniła się ona do rozwoju nauk eksperymentalnych. Klisza fotograficzna pozwoliła na zachowanie rezultatów obserwacji astronomicznych, wynalezienie spektrografu na zbadanie składu atmosfery słonecznej oraz odkrycie pierwiastka wówczas nie znanego na Ziemi - helu.
To stulecie, na którego początki przypadają prace Pierre’a Simona de Laplace’a, ojca najlepszej teorii o pochodzeniu Układu Słonecznego, było okresem licznych i wspaniałych odkryć. Jednym z nich, które stanowi koniec mechaniki niebieskiej, jest jednoczesne odkrycie przez Johna Adamsa i Urbaina le Verriera istnienia Neptuna, dzięki dokładnym badaniom perturbacji w ruchu planet.
Wiek XX rozpoczyna się podaniem w wątpliwość podstaw fizyki przez szczególną i ogólną teorią względności Alberta Einsteina oraz przez fizyką kwantową Maxa Plancka i przez ich licznych następców. Szczególna teoria względności zakłada charakter skończony i niezmienny prędkości światła i całkowitą zależność energii i materii (słynne równanie E=mc2, które będziemy odnajdywać w całej tej książce). Ogólna teoria względności podporządkowuje światło i całość wszechświata grawitacji. Fizyka kwantowa wskazuje, że zachowanie cząstek tworzących mikrokosmos (elektronów, protonów...) nie może być opisane za pomocą fizyki klasycznej, że cząstki te mogą przyjmować lub tracić energię tylko przez kwanty dyskretne, że są podporządkowane zasadzie nieokreśloności, która mówi, że gdy na przykład znamy dokładnie prędkość danej cząstki, nie możemy określić jej położenia i na odwrót.
Te głębokie zmiany w dziedzinie fizyki pozwoliły na rozkwit nowych dyscyplin, takich jak fizyka atomowa, fizyka jądrowa i fizyka cząstek. Wstrząsnęły one, rzecz jasna, astronomią i stworzyły współczesne fundamenty astrofizyki, która nie jest niczym innym jak badaniem fizycznych zależności między różnymi składnikami wszechświata. Tempo odkryć w astrofizyce wzrosło w sposób niezwykły.
Starszy spośród autorów niniejszej książki rozpoczął swe badania astrofizyczne w 1962 roku i był świadkiem odkrycia kwazarów w 1963 roku, odkrycia promieniowania radiowego w 1965 roku, później pulsarów (gwiazd neutronowych) w 1967 roku, pierwszych kroków astronautów amerykańskich na Księżycu w 1969 roku, i odkrycia pierwszych czarnych dziur na mapie promieniowania rentgenowskiego w 1971 roku. Drugi z autorów rozpoczął swe badania astrofizyczne w 1973 roku, gdy za pomocą satelity „Copernicus” rozpoczęto badania przestrzeni międzygwiazdowej w bliskim ultrafiolecie. Sondy „Viking” wylądowały na Marsie w 1976 roku; w tym czasie nowa technika radioastronomii, wymagająca jednoczesnej obserwacji tej samej gwiazdy z dwóch kontynentów odległych o 9000 km, przynosi odkrycie promieniowania wyrzucającego materię z prędkością ponadświetlną, pozornie przekraczającą prędkość światła. Sondy „Voyager” opuściły Ziemię w 1977 roku, by zbadać Jowisza w 1979 roku i Saturna w 1981 roku. Jedna z nich, wykonała pierwsze bliskie fotografie Urana i jego satelitów 24 stycznia 1986 roku i zbliżyła się do Neptuna 24 sierpnia 1989 roku. Przypominamy sobie emocje wywołane spotkaniem sondy „Giotto” z kometą Halleya 13 marca 1986 roku, i pojawieniem się supernowej w Wielkim Obłoku Magellana 24 lutego 1987 roku oraz późniejszy, niezwykły, transmitowany „na żywo” przelot koło Neptuna. Z niecierpliwością czekaliśmy na rezultaty francusko-rosyjskiego eksperymentu SIGMA, który pozwolił na wykrycie promieniowania X i gamma.
Europejska Agencja Kosmiczna współpracuje jednocześnie z NASA, używając teleskopu o średnicy 2 m, o nazwie Hubble Space Telescope (od nazwiska Edwina Hubble, który w latach dwudziestych udowodnił ekspansję wszechświata), który po wystrzeleniu w kwietniu 1990 roku, znalazł się na wysokości 500 km. Europa zdecydowała także o wybudowaniu w Chile zespołu czterech teleskopów o średnicach 4 m („Very Large Telescope”), równoważnego pojedynczemu teleskopowi o średnicy 16 m, który w znaczny sposób rozszerzył granice wszechświata obserwowalnego.
W życiu jednego pokolenia astrofizyków mogliśmy więc obserwować niezwykłe przyspieszenie odkryć w naszej dziedzinie i wszystko każe nam wierzyć, że ten postęp nie powinien zmaleć. Nie dlatego, by ludzki intelekt tak znacznie się rozwinął, lecz raczej ze względu na rozwój nauki i techniki."

Oto - z uwagi na brak godziny narodzin - niepełny rysunek kosmogramu urodzeniowego francuskiego astrofizyka, współautora książki "Narodziny Wszechświata" - Jeana Audouze'a (Jean Audouze czyta się: żął duz), który przygotowałam przy pomocy programu astrologicznego Urania.
http://www2.iap.fr/users/audouze/audouze.uk.html






Wyżej zaprezentowana fizyczno-kosmologiczna lektura "Teorie Wszystkiego. W poszukiwaniu ostatecznego wyjaśnienia" Johna D. Barrowa zwiera ROZWAŻANIA na temat (miedzy innymi) filozofii przyrody, teorii Newtona, teorii Einsteina, kwantowych teorii, funkcji falowej Wszechświata i teorii strun, a wszystko to w ramach poszukiwania Teorii Wszystkiego, która w jednym twierdzeniu unifikuje wszystkie prawa przyrody, pokazujące nieuchronność tego, co w świecie fizycznym było, jest i będzie. Dla mnie jest w tej książce zbyt dużo FILOZOFOWANIA i deliberowania o czasie, przestrzeni, czasoprzestrzeni, determinizmie, przyczynowości, przypadkowości, chaosie, warunkach początkowych, siłach przyrody, itd. Jak w kilku miejscach mojej strony napisałam: na filozofowanie reaguję niemal alergicznie, a przy okazji pasjonatom astrologii przypominam, że filozofia jest domeną 9. domu w horoskopie - w moim horoskopie urodzeniowym jest to słabo podkreślony sektor, co znaczy, iż z pewnością nie jestem lubiącą teoretyzować myślicielką. Nie znoszę GDYBANIA, rozmyśliwań, kombinowania i spekulacji, a "Teorie Wszystkiego" Barrowa na tym bazują. Książka jest raczej trudna i zakłada sporo wiedzy u czytelniczek i czytelników, co podkreśla również tłumacz (Tomasz Placek) w notce Od tłumacza.

Oto spis treści książki "Teorie Wszystkiego. W poszukiwaniu ostatecznego wyjaśnienia"; tytuł oryg.: Theories of Everything. The Quest for Ultimate Explanation (wyd. Znak, Kraków 1995) autorstwa Johna D. Barrowa.

Od tłumacza
Wstęp
Ostateczne wyjaśnienie:
- Osiem czynników
- Mity
- Mity stworzenia
- Algorytmiczna ściśliwość

Prawa:
- Dziedzictwo prawa
- W poszukiwaniu unifikacji
- Roger Boscovich
- Symetrie
- Racjonalistyczne fantazje
- Temu wszystkiemu do widzenia

Warunki początkowe:
- U brzegów rzeczywistości
- Aksjomaty
- Warunki początkowe i czasowa symetria
- Czas bez czasu
- Chaotyczne aksjomaty
- Czas kosmologiczny
- Problem czasu
- Absolutna przestrzeń i absolutny czas
- Jak wiele wystarcza?
- Kwantowa tajemnica czasu
- Kwantowe warunki początkowe
- Wielki podział

Siły i cząstki:
- Materiał Wszechświata
- Zasada naśladownictwa
- Elementarność
- Atomy i wiry
- Świat poza światem

Stałe przyrody:
- Znaczenie stałości
- Fundamentalizm
- Co mówią stałe przyrody?
- Zmieniając stałe
- Wśród dziur, kanalików i wypustek (tunele czasoprzestrzenne, matczyne wszechświaty, wszechświaty niemowlęce)

Łamanie symetrii:
- Nie kończąca się historia
- Łamanie symetrii
- Teologia naturalna - historia o dwóch historiach - Defekty przyrody
- Chaos i przypadek
- Nieprzewidywalność płci
- Łamanie symetrii we Wszechświecie

Zasady organizujące:
- Gdzie te dzikie rzeczy?
- Wielki AL [Artificial Life = sztuczne życie]
- Natura czasu - Zorganizowanie bycie i stawanie się
- Strzałka czasu
- Z dala od równowagi
- Droga świata

Afekty selekcji - wszechobecna tendencyjność

Czy "Pi" naprawdę w niebie tkwi?:
- Pośród niezmierzoności
- Liczba róży
- Filozofie matematyki
- Co to jest matematyka?
- Matematyka i fizyka - wieczny złoty splot (krzywe stożkowe, geometria Riemannowska i tensory, grupy, przestrzenie Hilberta)
- Pojmowalność świata (liniowość, lokalność, związki lokalno-globalne, symetria jest mała)
- Algorytmiczna ściśliwość raz jeszcze
- Tajemnica Wszechświata
- Czy Wszechświat jest komputerem?
- Niepoznawalne

Poniżej znajduje się niepełny - ze względu na brak godziny narodzin - rysunek kosmogramu urodzeniowego Johna D. Barrowa (który przygotowałam wykorzystując program astrologiczny Urania), a na stronie Książki o kosmosie cz.1 jest wizytówka tegoż naukowca i pisarza, wraz z fotkami jego innej książki - "Początek Wszechświata".







Niżej możesz zaznajomić się ze spisem treści książki "Ślepi obserwatorzy nieba. Ludzie, których idee ukształtowały nasz obraz Wszechświata"; tytuł oryg.: Blind watchers of the sky. The People and Ideas That Shaped Our View of the Universe (wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 2006), którą w 1995 roku napisał Rocky Kolb. (Nawiasem mówiąc, książkę tę mogę polecić wszystkim osobom zajmującym się profesjonalną astrologią, jako niezłe wprowadzenie w świat kosmosu i astrofizyki, zawierające ponadto ciekawe biografie kilku historycznych postaci.)

Przedmowa [napisana przez Leona M. Ledermana]
Wstęp
Spojrzenie w niebo

I część. Układ Słoneczny:
- Rozbicie sfer niebieskich (pierwsze obserwacje supernowych, Tycho Brahe)
- Wojny światów (Johannes Kepler)
- Równanie Galileusza - Newton - spojrzenie z perspektywy

II część. Galaktyka:
- Trzeci wymiar (badanie ruchu Ziemi, Księżyca, Słońca, planet i gwiazd oraz analiza widma światła emitowanego przez różne ciała)
- Wyspy we Wszechświecie (mgławice, William Herschel, Edwin Hubble)

III część. Wszechświat:
- Mgła się rozchodzi (Wszechświat Newtona i Wszechświat Einsteina, przesunięcie ku czerwieni)
- Kwestia stopni (odkrycie Roberta Wilsona i Arno Penziasa, Alpher i Gamow)
- Pierwotna zupa
- Poszarpana granica

Oto fragmencik Wstępu do książki "Ślepi obserwatorzy nieba" autorstwa Rocky'ego Kolb-a.
"Książka dzieli się na trzy części. Pierwsza jest poświęcona rozwojowi naszych poglądów na budowę Wszechświata w czasach, gdy sądzono, iż Wszechświat to przede wszystkim Układ Słoneczny. Zaczynam od początków nowożytnej astronomii w wiekach XVI i XVII, a zatem nie omawiam szczegółowo astronomii greckiej i orientalnej, ani też osiągnięć matematycznych uczonych arabskich. Historię ich odkryć można znaleźć w innych pracach.
Druga część książki obejmuje historię poznania gwiazd i Drogi Mlecznej. Jej najważniejszym wątkiem jest historia żmudnych pomiarów odległości do planet, gwiazd i galaktyk.
W ostatniej części opisuję, jak ukształtował się nasz obraz Wszechświata pozagalaktycznego, i jak doszło do sformułowania współczesnej teorii Wielkiego Wybuchu. To opowieść o rozwoju dwudziestowiecznej fizyki i astronomii. Podobnie, jak wszystkie opowieści o nauce, kończy się ona pytaniami.
[...]
Książka jest przeznaczona dla wszystkich zainteresowanych poznaniem Wszechświata. Wprawdzie pochodzenie i budowę Wszechświata w pełni rozumie tylko kilkuset kosmologów w całego świata, którzy poświęcili nauce cały swój czas, ale każdy może pojąć zasadnicze idee kosmologii. Obowiązkiem kosmologów jest tłumaczenie społeczeństwu swych teorii. Każdy ma prawo wiedzieć - przecież Wszechświat należy do nas wszystkich!"

Autor książki "Ślepi obserwatorzy nieba. Ludzie, których idee ukształtowały nasz obraz Wszechświata" - Rocky Kolb (a właściwie Edward W. Kolb, ur. 2 października 1951 roku w Nowym Orleanie) jest amerykańskim kosmologiem badającym zagadnienia Wielkiego Wybuchu i profesorem University of Chicago. Ma żonę i troje dzieci.
https://en.wikipedia.org/wiki/Edward_Kolb
https://artsci.case.edu/smat50/rocky-kolb/
https://astro.uchicago.edu/~rocky/cv.pdf
Niżej jest wielce niekompletny (ze względu na brak godzin narodzin) rysunek kosmogramu urodzeniowego amerykańskiego kosmologa i astrofizyka - Edwarda. W. Kolb-a, który przygotowałam w oparciu o program astrologiczny Urania.








Poniżej jest spis treści książki Johna Gribbina "W poszukiwaniu SUSY. Supersymetria, struny i teoria wszystkiego"; tytuł oryg.: In Search of SUSY. Supersymmetry, String and the Theory of Everything(wyd. Zysk i S-ka, Poznań 2000).

- Wstęp - świat materialny
- Fizyka kwantowa dla początkujących (Fotony i elektrony. Główna tajemnica - cząstka czy fala? Szansa i kwantowo-mechaniczna nieokreśloność. Całki po trajektoriach oraz wiele światów. Z deszczu pod rynnę?)
- Cząstki i pola (Teoria pola. Kolejne dwie siły oraz cząstkowe zoo. Ośmioraka ścieżka - porządek z chaosu. Kwarki. Cechowanie natury rzeczy)
- W poszukiwaniu supersiły (Elektrosłaba unifikacja. Teoria cechowania dojrzewa. Kolorowe kwarki)
- Rozpaczliwie poszukując SUSY (poszukiwanie supersymetrii. Naciąganie strun. SUSY znaleziona?)
- Teoria grup dla początkujących [Teoria grup to gałąź matematyki zajmująca się grupami i symetriami.]
- Odtworzenie w laboratorium narodzenia Wszechświata

Tekst ze skrzydełka okładki książki "W poszukiwaniu SUSY" Johna Gribbina.
"Rewolucja kwantowa, przynosząc nieokreśloność i zacierając pozornie oczywiste rozróżnienie między cząstkami i falami, odmieniła nasz pogląd na świat. Dopóki sądzono, że materia składa się wyłącznie z neutronów, protonów i elektronów, sprawa była względnie prosta. Jednak w połowie XX wieku znano już piętnaście cząstek elementarnych, a ciągle pojawiają się kolejne. Wielu fizyków uważało, że wkrótce poznamy Teorię Wszystkiego, obejmującą wszystkie cząstki i sprowadzającą cztery podstawowe siły - grawitację, elektromagnetyzm, silne i słabe oddziaływanie jądrowe - do jednej supersiły. Głównym pojęciem tej hipotetycznej teorii jest zasada supersymetrii."

Krótka Przedmowa z książki Johna Gribbina "W poszukiwaniu SUSY".
"Gdy uaktualniałem moją książkę W poszukiwaniu Wielkiego Wybuchu, aby opowiedzieć całą historię życia i przyszłej śmierci Wszechświata, musiałem coś usunąć, aby zrobić miejsce na nowy materiał. To coś składało się głównie ze szczegółowej dyskusji świata subatomowych cząstek, która była tylko częściowo zbieżna z historią Wielkiego Wybuchu. Pomysł ten spotkał się jednak z dezaprobatą wielu moich przyjaciół i kolegów, z którymi dyskutowałem różne warianty skrótów. Twierdzili, że tego rodzaju historyczny przegląd rzadko można znaleźć w popularnonaukowych wykładach z fizyki cząstek, a nawet w książkach przeznaczonych dla studentów fizyki.
Po namyśle uznałem, że być może mają rację. W rezultacie powstała niniejsza historia świata cząstek - od odkrycia elektronu aż po późne lata dziewięćdziesiąte XX wieku, gdy fizycy poszukiwali supersymetrycznej teorii wyjaśniającej wszystkie siły i cząstki w ramach jednej matematycznej struktury - oparta na pierwotnej wersji książki o Wielkim Wybuchu, lecz nie pokrywająca się z uaktualnioną wersją W poszukiwaniu Wielkiego Wybuchu.
Opowieść nie jest zakończona, ponieważ fizycy nie znaleźli jeszcze ostatecznej Teorii Wszystkiego. Mam jednak nadzieję, że moja historia rzuci nieco światła na te poszukiwania."







Oto spis treści świetnie napisanej przez Goverta Schillinga książki "Zmarszczki czasoprzestrzeni. Einstein, fale grawitacyjne i przyszłość astronomii"; tytuł oryg.; Ripples in Spacetime. Einstein, Gravitational Waves, and the Future of Astronomy (wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 2018).

- Przedmowa [napisana przez Martina Reesa]
- Wprowadzenie
- Czasoprzestrzenna przystawka
- Względnie rzecz ujmując
- Einstein wystawiony na próbę
- Rozmowy o falach i karczemne utarczki
- Życie gwiazd
- Zegarmistrzowska precyzja
- Promień lasera
- Droga do dokładności
- Opowieści o stworzeniu
- Nauka w okowach mrozu
- Bingo!
- Czarna magia
- Nanonauka
- To samo w innym świetle
- Odkrywcy kosmosu
- Sprzyjające wiatry dla obserwacji fal Einsteina
- Co się wydarzyło po napisaniu książki
- Dodatek. Obserwacja fal Einsteina powstałych podczas zderzenia gwiazd neutronowych.

Oto ciekawa Przedmowa do książki Goverta Schillinga, napisana przez słynnego brytyjskiego astronoma i kosmologa - Martina Reesa.

"Einstein zajmuje zupełnie wyjątkowe miejsce w panteonie uczonych – i jak najbardziej zasłużenie. Jego odkrycia dotyczące przestrzeni i czasu całkowicie odmieniły nasze rozumienie grawitacji i kosmosu. Wszyscy kojarzymy go jako łagodnego, trochę zaniedbanego, sędziwego mędrca z plakatów i T-shirtów, ale prawda jest taka, że najważniejszych odkryć dokonał w młodości. Światową sławę zdobył jeszcze przed ukończeniem czterdziestu lat. Dwudziestego dziewiątego maja 1919 roku nastąpiło zaćmienie Słońca. Grupa uczonych pracujących pod kierunkiem astronoma Arthura Eddingtona przeprowadziła obserwacje gwiazd pojawiających się wtedy w pobliżu tarczy słonecznej. Z przeprowadzonych pomiarów wynikało, że ich położenie na niebie uległo przesunięciu na skutek zakrzywienia promieni światła w polu grawitacyjnym Słońca. Było to potwierdzeniem prawdziwości jednego z kluczowych przewidywań Einsteina. Gdy Towarzystwo Królewskie w Londynie ogłosiło wyniki tych badań, prasa na całym świecie szybko rozpropagowała nowinę. „Wszystkie światła na niebie są zakrzywione; teoria Einsteina triumfuje” – głosił nieco zbyt krzykliwy nagłówek w „New York Timesie”.
Ogólna teoria względności Einsteina, opublikowana w 1915 roku, jest triumfem ludzkiego geniuszu. Wynikające z niej wnioski mają jednak niewielkie znaczenie tu, na Ziemi. Teoria ta wymaga dokonania tylko niewielkich modyfikacji w zegarach używanych w nowoczesnych systemach nawigacji, ale prawa Newtona nadal w zupełności wystarczają, by wynosić na orbitę sondy kosmiczne i śledzić ich trajektorie.
Odkryte przez Einsteina wzajemne powiązanie przestrzeni i czasu – to, że „przestrzeń mówi materii, jak ma się poruszać, a materia mówi przestrzeni, jak ma się zakrzywiać” – ma natomiast kluczowe znaczenie dla wielu zjawisk kosmicznych. Trudno jest jednak sprawdzić poprawność teorii, z której wynikają wnioski tak oderwane od naszej codzienności. Przez niemal pół wieku od jej ogłoszenia ogólna teoria względności znajdowała się poza głównym nurtem badań fizycznych. Dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku zaczęły się pojawiać dowody potwierdzające, że Wielki Wybuch zapoczątkował rozszerzanie się Wszechświata, uczeni znaleźli też przesłanki przemawiające za istnieniem czarnych dziur – były to dwa ważne przewidywania wynikające z teorii Einsteina.
W lutym 2016 roku, niemal sto lat po słynnym spotkaniu Towarzystwa Królewskiego, na którym przedstawiono wyniki pomiarów wykonanych podczas zaćmienia Słońca, uczeni poinformowali świat o kolejnym odkryciu – tym razem w siedzibie Press Club w Waszyngtonie – jeszcze silniej potwierdzającym poprawność teorii Einsteina. Detektor LIGO (skrót od ang. Laser Interferometer Gravitational­Wave Observatory – obserwatorium fal grawitacyjnych wykorzystujące interferometr laserowy) zarejestrował przejście fal grawitacyjnych. Właśnie temu wydarzeniu poświęcona jest książka Goverta Schillinga. Autor opowiada w niej wspaniałą historię dziejącą się na przestrzeni ponad stu lat.
Einstein wyobrażał sobie oddziaływanie grawitacyjne jako „zakrzywienie” przestrzeni. Zawsze gdy zmienia się kształt ciał oddziałujących grawitacyjnie, dochodzi do wytworzenia zaburzeń w samej przestrzeni. Gdy tak powstałe fale przechodzą przez Ziemię, przestrzeń w naszym otoczeniu zaczyna „drgać” – na zmianę rozciąga się i kurczy. Jest to jednak bardzo mały efekt, a to dlatego, że oddziaływanie grawitacyjne jest niezwykle słabą siłą. Przyciąganie grawitacyjne otaczających nas przedmiotów jest zaniedbywalnie małe. Jeśli będziemy machać dwiema hantlami, to wytworzymy fale grawitacyjne, ale ich siła będzie nieskończenie mała. Nawet planety krążące wokół gwiazd, a także gwiazdy krążące wzajemnie wokół siebie nie wytwarzają fal grawitacyjnych na tyle silnych, by można je było wykryć.
Astronomowie są zgodni, że źródłem fal grawitacyjnych możliwych do wykrycia w detektorze LIGO mogłyby być jedynie obiekty o grawitacji dużo większej niż zwyczajne gwiazdy i planety. Największe nadzieje wiąże się ze zdarzeniami, w których biorą udział czarne dziury. Już niemal od pięćdziesięciu lat wiadomo, że czarne dziury istnieją – większość z nich to pozostałości po gwiazdach o masie co najmniej dwudziestokrotnie większej od masy Słońca. Gwiazdy takie świecą jasno, a w chwili ich śmierci dochodzi do wybuchu (widocznego jako supernowa), podczas którego ich wnętrze zapada się i dochodzi do powstania czarnej dziury. Materia tworząca kiedyś gwiazdę zostaje odcięta od reszty Wszechświata, pozostawiając grawitacyjny ślad w przestrzeni, którą opuściła.
Jeśli w jakimś zakątku kosmosu istnieją dwie czarne dziury tworzące układ podwójny, to muszą powoli opadać na siebie ruchem spiralnym. W miarę jak się do siebie zbliżają, otaczająca je przestrzeń ulega coraz większemu odkształceniu, aż w końcu dochodzi do ich połączenia i powstania jednej wirującej czarnej dziury. Na początku taka czarna dziura gwałtownie się chybocze i „dzwoni”, wytwarzając kolejne fale. Dopiero po pewnym czasie wszystko się uspokaja i zostaje jedna, zwyczajna czarna dziura. Detektor LIGO jest w stanie wykryć takie właśnie „brzęczenie” – drganie przestrzeni, które stopniowo przyspiesza i wzmaga się aż do chwili połączenia się czarnych dziur, a potem cichnie. Do takich katastrofalnych wydarzeń może dochodzić w naszej Galaktyce nie częściej niż raz na milion lat. Tego typu zdarzenia powinny jednak wysyłać sygnały możliwe do wykrycia przez LIGO nawet wtedy, gdy dochodzi do nich w odległości miliarda lat świetlnych, a w takim promieniu od nas znajdują się miliony galaktyk. Nawet w najbardziej sprzyjających okolicznościach wykrycie takiego zdarzenia wymaga jednak użycia niezwykle czułych – i bardzo kosztownych – urządzeń.
W detektorze LIGO uczeni wysyłają silne wiązki laserowe wzdłuż czterokilometrowych rur wypełnionych próżnią i zakończonych lustrami. Analizując światło wiązek odbitych od zwierciadeł, mogą wykryć zmianę odległości między lustrami, a odległość ta powinna na przemian zwiększać się i maleć, gdy przestrzeń rozszerza się i kurczy. Amplituda takich drgań jest niezwykle mała – wynosi około 0,0000000000001 centymetra, a więc jest milion razy mniejsza od rozmiaru pojedynczego atomu. W projekcie LIGO uczeni wykorzystują dwa podobne detektory znajdujące się w odleg­łości 3000 kilometrów od siebie – jeden działa w stanie Waszyngton, a drugi w Luizjanie. Pojedynczy detektor mógłby rejestrować mikrosejsmiczne zdarzenia, takie jak drgania wywołane przejechaniem w pobliżu ciężkiego pojazdu. Aby wykluczyć tego typu fałszywe alarmy, uczeni zwracają uwagę jedynie na zdarzenia sygnalizowane przez oba detektory.
Przez całe lata uczeni prowadzący badania za pomocą detektora LIGO nie wykryli zupełnie nic. Potem jednak zmodernizowano urządzenia i uruchomiono je ponownie we wrześniu 2015 roku. Po wielu latach frustracji badania przyniosły wreszcie oczekiwany efekt: wykryto drgania świadczące o zderzeniu się dwóch czarnych dziur odległych o ponad miliard lat świetlnych od nas. W ten sposób powstała zupełnie nowa dziedzina naukowa związana z badaniem dynamiki samej przestrzeni.
Niestety, czasami okazuje się, że głośne odkrycie naukowe jest pomyłką lub nie jest tak doniosłe, jak twierdzono – w tej książce znajdziemy opis i tego typu przypadków. Ja sam uważam siebie za trudnego do przekonania sceptyka, ale dowody przedstawione przez uczonych pracujących przy projekcie LIGO – będące zwieńczeniem dosłownie całych dziesięcioleci wytężonej pracy naukowców i inżynierów o doskonałych kwalifikacjach – są bardzo wiarygodne i sądzę, że tym razem uda im się w pełni mnie przekonać.
Wykrycie fal grawitacyjnych jest naprawdę ważnym wydarzeniem, jednym z wielkich odkryć tego dziesięciolecia, równie istotnym jak odkrycie cząstki Higgsa, które zyskało ogromny rozgłos w 2012 roku. Cząstka Higgsa była ostatnim brakującym elementem Modelu Standardowego fizyki cząstek, rozwijanego od kilku dziesięcioleci. Podobnie, istnienie fal grawitacyjnych – drgań tkanki samej przestrzeni – jest kluczowym, jednoznacznym wnioskiem wynikającym z ogólnej teorii względności Einsteina.
Peter Higgs przewidział istnienie cząstki nazywanej obecnie jego nazwiskiem już pięćdziesiąt lat temu, ale jej wykrycie – i określenie jej własności – stało się możliwe dopiero po osiągnięciu odpowiedniego poziomu rozwoju technicznego. Było do tego potrzebne ogromne urządzenie, Wielki Zderzacz Hadronów w Genewie. Istnienie fal grawitacyjnych przewidziano jeszcze wcześniej, ale nie mogliśmy ich wykryć, ponieważ wymaga to zmierzenia bardzo słabego efektu, a do tego również są potrzebne ogromne, niezwykle precyzyjne urządzenia.
Odkrycie to nie tylko stanowi zupełnie nowe potwierdzenie poprawności teorii Einsteina, ale poszerza też naszą wiedzę na temat gwiazd i galaktyk. Obserwacje astronomiczne dostarczyły nam niewiele informacji na temat czarnych dziur i masywnych gwiazd – bardzo trudno było przewidzieć, ile takich obiektów znajduje się w odpowiedniej odległości. Pesymiści sądzili, że tego typu zdarzenia mogą być tak rzadkie, że nawet nowy, ulepszony detektor LIGO niczego nie wykryje co najmniej przez najbliższe dwa lata. Oczywiście można twierdzić, że badaczom dopisało wyjątkowe szczęście, ale jeśli przyjmiemy, że tak nie było, dojdziemy do wniosku, iż oto na naszych oczach narodził się nowy rodzaj astronomii zajmującej się badaniem dynamiki samej przestrzeni, a nie wypełniających ją obiektów materialnych. Obecnie do grupy prowadzącej poszukiwania fal grawitacyjnych dołączyło wielu innych uczonych wykorzystujących detektory w Europie, Indiach i Japonii, ba, planuje się nawet umieszczenie odpowiedniej aparatury badawczej w przestrzeni kosmicznej.
Muszę jednak stwierdzić, że stanowczo zbyt wielu naukowców obawia się podjęcia trudu wyjaśnienia wysuwanych przez siebie idei i dokonywanych odkryć, sądząc, że są one zbyt zagmatwane i niezrozumiałe. Tak już niestety jest, że zawodowi uczeni wyrażają swoje idee za pomocą matematyki, która jest dla wielu ludzi językiem obcym. Na szczęście istnieją jeszcze odpowiednio uzdolnieni pisarze, którzy potrafią przedstawić najważniejsze idee, posługując się bardzo prostym językiem. Govert Schilling jest jednym z najlepszych z nich, a w tej książce przeszedł nawet samego siebie. Jego opowieść obejmuje okres ponad stu lat. Wyjaśnia w niej kluczowe pojęcia w sposób prosty i atrakcyjny, umieszczając je w odpowiednim kontekście historycznym. Zamieszcza również barwne sylwetki uczonych zaangażowanych w opisywane badania. Niektóre z tych osób były ogarnięte obsesją, ale to nie powinno nikogo dziwić – prawdę mówiąc, obsesja jest w gruncie rzeczy niezbędna do tego, by poświęcić całe lata, a nawet dekady, na prowadzenie badań bez jakiejkolwiek gwarancji sukcesu. W badaniach tych uczestniczyły setki specjalistów pracujących w różnych zespołach. Schilling opowiada o głośnych kontrowersjach, porażkach i zdumiewających osiągnięciach technicznych uczonych i inżynierów, którzy przez całe dziesięciolecia starali się osiągnąć niespotykaną dotąd dokładność pomiarów. Opisuje, jak w końcu odnieśli sukces, odkrywając ważne informacje na temat podstawowej natury przestrzeni i czasu. To wspaniała historia opowiedziana z tak ogromną pasją, że trudno się oderwać od lektury."

A teraz rewelacyjny tekst Wprowadzenia do książki "Zmarszczki czasoprzestrzeni" napisany przez Goverta Schillinga.

"Wokół żółtego karła na rubieżach jednej z galaktyk spiralnych krąży niewielka planeta powstała jakieś 3,3 miliarda lat temu w wyniku nagromadzenia się pyłu i drobin skalnych. Związki organiczne z przestrzeni kosmicznej przez długie lata spadały rzęsistym deszczem do letnich oceanów pokrywających tę błękitną planetę, aż wreszcie kiedyś połączyły się w samopowielające się cząsteczki. Teraz w wodach planety rozwijają się bujnie jednokomórkowe organizmy żywe. Już niedługo życie znajdzie sposób, by wydostać się na wciąż jeszcze jałowe kontynenty.
W innym zakątku tego ogromnego Wszechświata dwie niezwykle masywne gwiazdy zakończyły właśnie swe życie w gwałtownym wybuchu supernowej. Pozostał po nich silnie związany układ podwójny żarłocznych czarnych dziur, a każda z nich ma masę dziesiątki razy większą od masy owego odległego żółtego karła. Ich grawitacja wciąga każdą cząsteczkę gazu, każdą drobinę pyłu, która za bardzo się do nich zbliża, zakrzywia też promienie światła przebiegające w ich pobliżu. Nic nigdy nie zdoła się wydostać z silnego grawitacyjnego uścisku obu tych kosmicznych otchłani.
Krążąc po orbitach wokół siebie, czarne dziury wytwarzają fale – niewielkie zmarszczki w czasoprzestrzeni rozchodzące się z prędkością światła. Fale te unoszą ze sobą energię, a to sprawia, że czarne dziury zbliżają się do siebie coraz bardziej. W końcu dochodzi do tego, że w ciągu każdej sekundy wykonują kilkaset okrążeń z prędkością wynoszącą połowę prędkości światła. Czasoprzestrzeń jest gwałtownie rozciągana i ściskana, a maleńkie zaburzenia rozrastają się do rozmiaru ogromnych fal. I wreszcie, w ostatnim rozbłysku czystej energii, obie czarne dziury wpadają na siebie i stapiają się w jeden obiekt. W okolicy, w której doszło do tych dramatycznych wydarzeń, powraca spokój. Jednak ostatnie, potężne fale mkną dalej przez przestrzeń niczym tsunami.
Rozpaczliwy krzyk umierających czarnych dziur dociera do granic naszej galaktyki spiralnej dopiero po upływie 1,3 miliarda lat. W tym czasie fale znacznie osłabły i ich amplituda jest teraz o wiele mniejsza. Wciąż naprzemiennie przyciągają i odpychają wszystko na swojej drodze, ale nikt nie jest w stanie tego zauważyć. Powierzchnię błękitnej planety pokrywają teraz paprocie i drzewa. Uderzenie planetoidy doprowadziło do wyginięcia ogromnych gadów, a z jednej z wielu linii ssaków zamieszkujących tę planetę wykształciły się ciekawe świata dwunożne istoty.
Po minięciu zewnętrznych obszarów Drogi Mlecznej fale grawitacyjne powstałe podczas łączenia się odległych czarnych dziur potrzebują jeszcze tylko 100 tysięcy lat, by dotrzeć w pobliże Słońca i Ziemi. W czasie gdy tak pędzą w kierunku naszej planety z prędkością 300 tysięcy kilometrów na sekundę, ludzie zaczynają badać Wszechświat, którego są częścią. Szlifują soczewki do teleskopów, odkrywają nowe planety i księżyce, sporządzają mapę Drogi Mlecznej.
Sto lat przed dotarciem fal – gdy pokonały już 99,99999 procent swojej drogi o długości 1,3 miliarda lat świetlnych – dwudziestosześcioletni uczony o nazwisku Albert Einstein przewiduje ich istnienie, ale będzie musiało upłynąć jeszcze kolejne pół wieku, zanim ludzie zaczną na poważnie ich poszukiwać. W końcu, na początku XXI stulecia, detektory osiągają wreszcie odpowiednio dużą czułość. Zaledwie kilka dni po ich włączeniu rejestrują niewielkie drgania o amplitudzie dużo mniejszej od rozmiaru jądra atomowego.
W poniedziałek, 14 września 2015 roku, o godzinie 9:50:45 czasu uniwersalnego dochodzi do potwierdzenia przewidywania wysuniętego przez Einsteina przed stu laty. Astronomowie odbierają grawitacyjną wiadomość wysłaną dawno temu przez czarne dziury zderzające się ze sobą w odległej galaktyce.
Pierwsze w historii wykrycie fal grawitacyjnych zupełnie zasłużenie zostało uznane za jedno z największych osiągnięć naukowych nowego stulecia. Dzięki zmierzeniu kolejnych fal za pomocą jeszcze dokładniejszych urządzeń astronomowie będą mogli badać nasz burzliwy Wszechświat w zupełnie nowy sposób, a fizykom uda się być może wyjaśnić wreszcie tajemnice czasoprzestrzeni.
Pierwsza myśl o napisaniu tej książki zaświtała w mojej głowie już kilka lat przed uruchomieniem obecnej wersji detektora LIGO (skrót od ang. Laser Interferometer Gravitational-Wave Observatory – obserwatorium fal grawitacyjnych wykorzystujące interferometr laserowy). Czyż nie byłoby świetnie, pomyślałem, gdyby pierwsza obserwacja fal grawitacyjnych nastąpiła mniej więcej w tym czasie, gdy będę kończył maszynopis? Wtedy można byłoby wydać książkę tuż po ogłoszeniu odkrycia, rozszerzając ją o epilog opisujący najnowsze wyniki.
Nauka poczyniła postępy szybciej, niż się spodziewałem. Wydaje się, że nikt nie przypuszczał, iż nowy detektor spełni swoje zadanie już w ciągu pierwszych dni działania. Z tego powodu większa część procesu zbierania informacji do książki, a także samo jej pisanie nastąpiły już po tym wiekopomnym odkryciu. Teraz, gdy książka jest już ukończona, cieszę się, że wydarzenia rozegrały się w takiej właśnie kolejności – dzięki temu odkrycie stało się integralną częścią całej opowieści, a nie tylko końcowym dopiskiem.
Historię badania fal grawitacyjnych relacjonowano już wcześniej. W tej książce stanowi ona jednak tylko połowę całej opowieści. Zmarszczki czasoprzestrzeni opisują ścieżki rozwoju nauki i metody dokonywania nowych odkryć, opowiadają o tym, co się dzieje obecnie, i o oczekiwaniach, jakie wiążemy z przyszłością, gdy badanie fal grawitacyjnych będzie już dojrzałą dziedziną astronomii. Odkrycie GW150914 – sygnału odebranego w ten pamiętny poniedziałek – jest zarówno ukoronowaniem stuletnich poszukiwań, jak i początkiem zupełnie nowego rozdziału w badaniach Wszechświata."

Govert Schilling (ur. 30 listopada 1956 roku w Meerkerk) to holenderski pasjonat astronomii, światowej sławy dziennikarz naukowy i autor doskonałych książek popularnonaukowych o kosmosie. Wspólnie z Marcusem Chown-em napisał wydaną w Polsce książkę "Po prostu Wszechświat. Proste odpowiedzi na trudne pytania", którą pokazałam na stronie Książki o kosmosie cz.10
Govert Schilling jest żonaty, ma syna i córkę, mieszka w Amersfoort (miasto w Holandii, w prowincji Utrecht).
https://allesoversterrenkunde.nl/!/english/govert-schilling
https://twitter.com/govertschilling
Obejrzyj także inspirujące video Why everyone should follow a crash course in astronomy - Govert Schilling; https://www.youtube.com/watch?v=VgBUfp1YFZA, a przy okazji osoby studiujące astrologię zaznajomią się z interesującą wodno-ognistą osobowością; tak właśnie (jak Govert Schilling) wypowiada się osoba ze Skorpionową pasją i Strzelcowym ognistym zaangażowaniem :-). Lubię ten typ, gdyż w moim horoskopie urodzeniowym również dominuje wodny żywioł Skorpiona i ognisty żywioł Strzelca.
Poniżej widzisz - z powodu braku godziny urodzenia bardzo niepełny - rysunek kosmogramu urodzeniowego autora książki (którą wprost uwielbiam!) "Zmarszczki czasoprzestrzeni" - Goverta Schillinga. (Rysunek ten wykonałam dzięki programowi astrologicznemu Urania.)








Spis treści książki Marcusa Chowna https://marcuschown.com "Nieskończone życie nieboszczyka"; tytuł oryg.: The Never-Ending Days of Being Dead. Dispatches from the Front Line of Science (wyd. Zysk i S-ka, Poznań 2010).

Wstęp - ostateczne pytania, ostateczne odpowiedzi

Część I - natura wszechświata

Elvis żyje;
- Co znajduje się poza granicą wszechświata? Nieskończoność innych domen, w których rozwijają się wszystkie historie
- Ułomności standardowej wersji Wielkiego Wybuchu
- W jaki sposób cały wszechświat osiągnął taką samą temperaturę?
- Zadziwiające właściwości kwantowej próżni
- Inflacja i niekończący się wszechświat
- Teoria kwantowa a ziarnistość wszechświata
- Jak daleko są obszary identyczne z naszym?
- Czy kiedykolwiek spotkamy swego sobowtóra?
- Wszystkie możliwe historie i wszystkie możliwe światy

Kosmiczny komputer;
- Skąd pochodzi złożoność wszechświata? Generuje ją prosty program komputerowy!
- Wielka tajemnica natury
- Przegląd wszystkich możliwych światów
- Program generujący wszechświat
- Wszechobecna biologiczna złożoność
- Czy Bóg jest programistą?

Wszechświat jo-jo;
- Co było przed Wielkim Wybuchem?
- Wszechświat zrobiony ze struny
- Kosmiczne zderzenie TIR-ów, czyli Wielki Wybuch
- Skąd wzięły się "plamy" wszechświata?
- Dlaczego wszechświat jest taki gładki?
- Sprężyna w piątym wymiarze
- Oscylujący wszechświat
- Cykliczny wszechświat
- Nieskończona seria wielkich wybuchów
- Nieskończone powtórzenia, nieskończone nowości
- Zmarszczki w strukturze przestrzeni

Część II - natura rzeczywistości

Iluzja rzeczywistości;
- Dlaczego nigdy nie widzimy dziwacznego świata cząstek, który stanowi fundament naszego codziennego świata? Ponieważ nigdy go nie obserwujemy - obserwujemy tylko siebie samych!
- Niepewność i prawdopodobieństwo
- W dwóch miejscach naraz
- Teorię kwantową stosuje się zawsze z wyjątkiem tych przypadków, gdy się jej nie stosuje
- Kropla wody, która jest tylko w połowie
- Dekoherencja
- Kwantowość nie jest rezerwatem dla mikrocząstek
- Dwa kroki do rzeczywistości
- Dlaczego duże obiekty nie ulegają rozmyciu z upływem czasu?

W życiu piękne są tylko chwile;
- Dlaczego doświadczamy rzeczywistości? Ponieważ wszystkie inne sposoby doświadczania rzeczywistości spowodowałyby śmierć z głodu
- Rzeczywistość według Einsteina
- Robot, który naśladuje człowieka
- Inne sposoby postrzegania rzeczywistości
- Doświadczanie bardziej ogólnej rzeczywistości wszechświata

Boska liczba;
- Gdzie możemy znaleźć tajemnicę wszechświata? W jednej liczbie!
- Nieobliczalność
- Nierozstrzygalność
- Ściśliwość a uprawianie nauki
- Przypadkowość

Wzorce w próżni;
- Skąd pochodzą prawa fizyki? Są to prawa niczego!
- Szczególna teoria względności
- Ogólna teoria względności
- Teoria kwantowa
- Złamane symetrie
- Symetria nicości
- Czy to rzeczywiście cokolwiek wyjaśnia?

Media masowe;
- Dlaczego pełną lodówkę trudno przesunąć? Ponieważ na przeszkodzie stoi pusta przestrzeń (pochodzenie masy)
- Trzy rodzaje masy
- Pochodzenie energii masy
- Kwantowa próżnia
- Masa grawitacyjna

Część III - życie i wszechświat

Obcy przy moim stole;
- Czy kiedykolwiek spotkamy istoty pozaziemskie we wszechświecie? Nie - ale możemy je znaleźć wewnątrz komputera
- Pozaziemski sygnał
- Pozaziemskie artefakty
- Głębokie wody filozofii
- Dajmy sobie spokój z SETI? - Przeszukiwać fizyczny wszechświat czy komputerowy wszechświat?

Bilboard na niebie;
- Jeśli wszechświat został zbudowany, a budowniczy chciałby zostawić wiadomość, to gdzie by ją umieścił? W poświacie Wielkiego Wybuchu
- Jak zrobić wszechświat?
- Gdzie zostawić wiadomość?
- Poświata Wielkiego Wybuchu
- Jak zakodować wiadomość?
- To tyle na temat medium, a co z wiadomością?

Nieskończone życie nieboszczyka;
- Czy życie może przetrwać wieczność we wszechświecie? Tak - jeżeli skieruje wszechświat na bardzo szczególną ścieżkę
- Życie potrzebuje energii
- Czy życie może przetrwać wieczność w zamkniętym wszechświecie?
- Wszechświat punktu Omega
- Czy będziemy zmuszeni skonstruować punkt Omega?
- Chaos we Wszechświecie
- Ciemna energia - kij w szprychy?
- Punkt Omega
- Czy jesteśmy elementem symulacji komputerowej?
- Bóg i punkt Omega

Posłowie - ostateczne pytanie
Słowniczek










Spis treści książki George'a Mussera (urodzonego w 1965 roku amerykańskiego dziennikarza naukowego) "Upiorne działanie na odległość i jego wpływ na czarne dziury, Wielki Wybuch i teorię wszystkiego"; tytuł oryg.: Spooky Action at a Distance. The Phenomenon That Reimagines Space and Time - and What It Means for Black Holes, the Big Bang, and Theories of Everything (wyd. Copernicus Center Press, Kraków 2018).

- Wprowadzenie. Szklane domy Einsteina

- Rozdział I. Wiele odmian nielokalności;
Siedź cicho i licz. Astronom i alpinista. Mieszacz betonu i córka rzeźbiarzy. Cząstki w piwnicy

- Rozdział II. Źródła nielokalności;
Mechaniczny Wszechświat. Magia w maszynie. Wojny o grawitację. Dyskusja z Sir Izaakiem. Nowe kłopoty dla lokalności

- Rozdział III. Lokalność Einsteina;
Lokalność zapewnia fizykom normalność. Osobliwe początki mechaniki kwantowej. Fale materii. Debata z 1927 roku. Debata z 1930 roku. Artykuł EPR

- Rozdział IV. Wielka debata;
Argumenty za nielokalnością. Przyczyny niezgody. Opcja nr 1: rezygnacja z wolnej woli? Opcja nr 2: cząstki są kryształowymi kulami. Opcja nr 3: wszechświaty równoległe. Opcja nr 4: nie bądź realistą. Konfrontacja w Dreźnie. Podejście pragmatyczne. Wykraczając poza kwanty. Nielokalność pod inną nazwą. Przestrzeń jest spalona bez względu na wszystko

- Rozdział V. Nielokalność i unifikacja fizyki;
Kwantowa teoria pola. Cześć, cząstki! Pa, pa, pola! Splątanie na sterydach. Wykraczając poza cechowanie. Teoria grawitacji Einsteina. Kwantowa grawitacja. Czarne dziury powracają

- Rozdział VI. Czasoprzestrzeń jest stracona;
Klej spajający rzeczywistość. Gdy przestrzeń nie jest tym miejscem. Przestrzeń jako sieć. Wewnątrz macierzy. Holograficzna rzeczywistość. Błędy w Matriksie

- Rozdział VII. Amplituhedr



Latem 2021 roku zaprezentuję dalsze pozycje astronomiczne i astrofizyczne, między innymi takie oto:

- "Co się dzieje w świecie kwantów?" (2019) Łukasz Lamża i Marcin Łobejko
- "Nowy świat pana Tompkinsa" (2017) George Gamow i Russell Stannard
"Wszechświat krok po kroku. Opowieść o ewolucji Wszechświata: od ramion spiralnych galaktyk, przez zderzenia kontynentów, po tajemne życie pierwotniaków" (2017) Łukasz Lamża
- "Dzieje Wszechświata. Od Wielkiego Wybuchu do końca czasu" (1996) Colin A. Ronan
"Ale kosmos! Nieznany wszechświat w dziesięciu rozdziałach"(2019) Stuart Clark
- "Nauka u progu III tysiąclecia. To, co współczesny człowiek powinien wiedzieć o nauce końca XX wieku" (1998) John Gribbin
"Planety" (2002) David McNab i James Younger
 

Przejście do nast. rozdziału:
Sprawdź, czy wiesz... klik




Teksty mojego autorstwa, które znajdują się na mojej stronie proszę wykorzystywać w celach niekomercyjnych, pod warunkiem
podania adresu mojej strony: astrolożka Jolanta Romualda Gałązkiewicz-Gołębiewska https://jolanta-golebiewska.pl.tl

MAPA STRONY (skrót):
PODRĘCZNIK ASTROLOGII PRAKTYCZNEJ - Jolanta Romualda Gałązkiewicz-Gołębiewska - ASTROLOGIA JAKO JĘZYK SYMBOLI - Jolanta Romualda Gałązkiewicz-Gołębiewska - Interpretacja horoskopu urodzeniowego - Interpretacja horoskopu prognostycznego - Interpretacja horoskopu porównawczego - Interpretacja horoskopu dziecka - Interpretacja horoskopu bez godziny urodzenia - Od czego zacząć naukę astrologii? - Żywioły w horoskopie - Jakości czyli krzyże w horoskopie - Polaryzacja czyli biegunowość znaków Zodiaku - Charakterystyka znaków Zodiaku - Hemisfery, czyli półkule w horoskopie - Kwadranty, czyli ćwiartki horoskopu - Domy, czyli sektory horoskopu - Ascendent - Władania, wygnania, wywyższenia i upadki planet- Znaczenie i klasyfikacja planet w astrologii- Merkury w 12 domu horoskopu - Mars w XII domu horoskopu - Gwiazdy stałe w astrologii - Reguły interpretacji astrologicznej - Tranzyty planet - Jaki kolor ma nasz Księżyc? - Jowisz i jego księżyce - Io, Kalisto, Europa i Ganimedes - Planeta karłowata Ceres i misja sondy Dawn - Lecę z misją NASA InSight na Marsa! - Pluton i misja sondy New Horizons - I LOVE PLUTO! - Aktualne zdjęcia oraz informacje z misji sondy New Horizons do Plutona i jego księżyca Charona - Czy na Plutonie jest ciemno? #Pluto Time - Jaki kolor ma Pluton? - Tranzyt Jowisza przez znak Wagi - Historia astrologii - astrologia w dawnej Polsce