Chcę wyraźnie podkreślić, że nie ma gorszego czy lepszego żywiołu, każdy żywioł jest po prostu inny i każdy żywioł jest potrzebny. Niedobór lub brak jednego żywiołu w horoskopie urodzeniowym (podobnie, jak zdecydowany nadmiar) z pewnością może przysparzać jakieś kłopoty (w tym choroby) - patrz: opisy dot. niedoboru i nadmiaru danego elementu/żywiołu, w podrozdziałach prezentujących poszczególne żywioły ("Żywioł ognia w horoskopie", "Żywioł ziemi w horoskopie", "Żywioł powietrza w horoskopie" i "Żywioł wody w horoskopie").

 

Niedobór danego żywiołu w horoskopie - jak wiadomo - oznacza niedobór konkretnych cech w charakterze człowieka, które związane są z tym żywiołem; brak ognia to brak inicjatywy, entuzjazmu, napędu do czynu, brak ziemi oznaczać może kłopoty z realnym spojrzeniem na rzeczywistość, brak powietrza może wskazywać na słabe umiejętności na płaszczyźnie niezobowiązujących kontaktów międzyludzkich, a brak wody to brak sprawnego poruszania się w subtelnej sferze uczuć.

W zasadzie każdy człowiek rodzi się już z pewnymi niedoskonałościami, a więc przychodzi na świat z taką, a nie inną naturą i naprawdę nikt nie jest w stanie zmienić swej natury. Dlatego nie uda się wyraźnie podwyższyć udziału słabiej reprezentowanego żywiołu w naszym temperamencie.

 

Mimo to jestem zdania, że od czasu do czasu nie zaszkodzi bliższe spotkanie z bardziej obcym nam żywiołem. Braku danego żywiołu nie uzupełnimy, lecz to, co do tej pory było obce, może stać się mniej obce.

____________________________________________________
 

ZACHWIANIE RÓWNOWAGI ENERGETYCZNEJ = CHOROBY
 

Powyżej widać pentagram okultystów, który odzwierciedla przepływ energii w człowieku. Każde z ramion pentagramu symbolizuje jeden z żywiołów - ogień, ziemię, powietrze i wodę. Wierzchołek pentagramu jest skierowany ku górze (w tym miejscu znajduje się symbolicznie głowa człowieka) - symbolizuje on duchowość człowieka.

Jeśli w horoskopie urodzeniowym brak jest równowagi żywiołów (mówiąc kolokwialnie: czegoś jest za dużo, czegoś jest za mało) - co oznacza nierównowagę w energetyce człowieka - zawsze wskazuje to na skłonności do chorób. Wniosek: w życiu nie należy z niczym przesadzać - należy dbać o równowagę i dlatego warto zabiegać o kontakty z każdym żywiołem.

"Aby być rzeczywiście zdrowym (angielskie słowa "healthy" - zdrowy i "heal" - uzdrawiać, pochodzą od staroangielskiego źrodłosłowu "whole" = cały), człowiek musi się żywić na wszystkich poziomach. Karmić trzeba wszystkie żywioły - ciało emocjonalne, menatalne, fizyczne i duchowe. Każdy aspekt naszej natury, który nie jest odpowiednio zasilany, zaczyna ulegać atrofii. Jak człowiek głodny zaczyna wpadać w desperację i uczni niemal wszystko, by zdobyć jedzenie, tak każdy z aspektów czteropoziomowej natury ludzkiej buntuje się i domaga pożywienia oraz należytej mu troski, jeśli go zaniedbujemy.
Prawidłowo zrównoważone życie to takie, w którym jednostka poświęca właściwą uwagę wszystkim podstawowym potrzebom. Dostrojenie zapisane w kosmogramie urodzeniowym ukazuje, gdzie równowaga ta jest zachwiana, jakie potrzeby są zaniedbywane (brak żywiołu), jakie wymiary życia są nadto akcentowane (nadmiar żywiołu), oraz które aspekty natury wymagają wysubtelnienia i transformacji (w szczególności: nieharmonijnie aspektowane planety w danym żywiole)." - Stephen Arroyo "Astrologia i psychologia"

Niżej - pentagram Paracelsusa.

 

 

Poniżej - żywioły w przyodzie.